Rady nadzorcze w spółkach giełdowych się profesjonalizują, lecz nadal w wielu przypadkach jakość dialogu z biegłym rewidentem pozostawia wiele do życzenia.
Komentarz Moniki SKÓRKI dla Gazety Giełdy i Inwestorów „Parkiet”.
Rady nadzorcze w spółkach giełdowych się profesjonalizują, lecz nadal w wielu przypadkach jakość dialogu z biegłym rewidentem pozostawia wiele do życzenia.
Komentarz Moniki SKÓRKI dla Gazety Giełdy i Inwestorów „Parkiet”.