Poland
Języki

Na młode firmy obława

Artykuł został opublikowany 8 sierpnia 2013

 

Urzędnicy zaczęli niezwykle wnikliwie sprawdzać spółki rejestrujące działalność. Szukają wyłudzających VAT.

Kontrola jeszcze przed założeniem firmy to nowy trend w relacjach urzędników z podatnikami. Niestety, wydłuża to znacznie procedurę rejestracji nowych firm.

– W ostatnich miesiącach bardzo trudno uzyskać w urzędzie skarbowym NIP dla nowej spółki – opowiada Marek Kolibski, radca prawny w kancelarii KNDP. – Urzędnicy przesłuchują członków zarządu, wypytują o miejsce prowadzenia działalności, zaplecze techniczne. Cała procedura trwa około trzech tygodni, co w czasach „jednego okienka" i haseł o likwidowaniu barier dla przedsiębiorczości wydaje się dość kuriozalnym sposobem zabierania czasu.

– Numery NIP zawsze były wydawane automatycznie, teraz urzędy dokładnie prześwietlają nowych przedsiębiorców – potwierdza Andrzej Zubik, doradca podatkowy w PwC. – W przepisach trudno znaleźć podstawę do prowadzenia takiej kontroli jeszcze przed startem spółki.

Fiskus wymaga też składania dodatkowych – oprócz zgłoszenia NIP – oświadczeń. Przykładowo II Urząd Skarbowy w Częstochowie chce wiedzieć, gdzie będą zapadały decyzje odnośnie do działalności i odbywały się posiedzenia zarządu.

Problemy są też przy załatwianiu formalności w sprawie VAT. – Po złożeniu wniosku urzędnicy przyszli do siedziby spółki na oględziny – opowiada Tomasz Beger, doradca podatkowy w RSM Poland KZWS. – I to mimo że w zakresie jej działalności nie było nic, co mogłoby wzbudzić podejrzenia fiskusa – dodaje.

Czy dodatkowe kontrole są  konsekwencją wytycznych Ministerstwa Finansów? Nie, to zwykłe postępowania wyjaśniające – odpowiedziało biuro prasowe resortu. Urzędy mają bowiem prawo weryfikować podane przez podatnika we wniosku informacje.

Zdaniem ekspertów wszystko wskazuje jednak, że to działania wymierzone w tworzenie tzw. firm słupów uczestniczących w procederze wyłudzania VAT. Są one często zakładane tylko na potrzeby jednej transakcji. Skala nadużyć jest duża, jak wynika z raportu MSW (pisaliśmy o nim w „Rz" z 5 sierpnia), w zeszłym roku na wyłudzeniach VAT państwo straciło 840 mln zł.

Doradcy podatkowi podkreślają jednak, że kontrole mogą skutecznie zniechęcić potencjalnych przedsiębiorców.

– Co powie inwestor, który jeszcze przed rozpoczęciem działalności musi tłumaczyć fiskusowi, że jest niewinny? – pyta Marek Kolibski.

– Cel jest szczytny, ale metoda dość prymitywna – podsumowuje Przemysław Ruchlicki z Krajowej Izby Gospodarczej. – Ci, którzy chcą wyłudzić VAT, z taką kontrolą sobie poradzą, natomiast nadgorliwość urzędników utrudnia życie uczciwym przedsiębiorcom.

 

Opinii udzielał m.in.

Tomasz Beger

TAX Partner, Doradca podatkowy nr 10 197