Piotr jest młodym rehabilitantem. Znamy się od lat. Słuchając o jego biznesowych pomysłach, zawsze zazdrościłam mu jego zaangażowania w nowe projekty i wyzwania. Dlatego też kiedy dwa lata temu zwrócił się do mnie z zapytaniem, jak wejść na rynek minimalizując ponoszone koszty, przystąpiłam do zgłębiania tematu.